• tradycje na sycylii
    Palermo i okolice,  TRADYCJE

    Tradycje na Sycylii: sokolnictwo kiedyś i dziś

    Po 6 miesiącach lockdownu i kwarantanny ciągnęło mnie do ludzi. Po dziurki w nosie miałam samotnych wypraw i spłynęło na mnie oświecenie: “Przecież jest ten sokolnik z Bagherii” – pomyślałam. A gdy zobaczyłam na Fejsie Harrego i Spugnę jadących na kolejną passeggiata wild w bagażniku samochodu i podskakujących na wertepach w rytm “What is love” Headaway’a w radio, decyzja zapadła i już nie mogłam się doczekać spotkania. Tylko raz widziałam wcześniej sokolnika w akcji a ptaki z dużej odległości. Tym razem miało być inaczej. Okazuje się, że wiekowe tradycje na Sycylii jakimi jest łowiectwo i jego odmiana – sokolnictwo – to nie są jakieś fanaberie dla bogaczy, a dziedzina rozwijającą…

  • mondello
    Palermo i okolice,  SYCYLIA PÓŁNOCNA

    Mondello mafiozów, eremitów, faszystów i nudystów

    Rym niezamierzony a obrazek wyróżniający i owszem. Na przekór. Nie będzie o zatłoczonej piaszczystej plaży, lodach, rybie z grilla i wycieczce motorówką z czym zazwyczaj kojarzy się kurort. Będzie o innym Mondello – tym dzikim, surowym, tajemniczym i trochę strasznym. Bo i takie oblicze ma. Jak nie dla “odlecianego” mieszkańca latarni czy widoku na Ustikę, warto się tu wybrać i przekonać się co “Cosa Nostra” może a ty nie lub po prostu posłuchać cykad w piniowym zagajniku. Z kolei gdy podejść Capo Gallo od wschodu czekają na odkrycie relikty wojny i miłośnicy natury “bez listka figowego” ukryci na skalistej plaży na “końcu świata”. Mondello… … było kiedyś rozległym bagnem. Arabowie…

  • park madonie
    Cefalù i okolice,  SYCYLIA PÓŁNOCNA,  TRADYCJE

    Park Madonie: popod turnie, popod lasy, hań na hali som sałasy

    Ściemniać nie będę: Park Madonie i jego szlaki są poza moim zasięgiem. Brak dojazdu, brak znajomości terenu. Znalazł się jednak w tym roku ktoś, kto uratował mi skórę. I to jak! Nie dosyć, że zgodzili się mnie przygarnąć na niedzielny trekking po Parco delle Madonie, mnie, osobę “spoza”, obcokrajowca, jeszcze w czasach post- a nawet w-trakcie-pandemicznych, to jeszcze zaprosili do samochodu, a potem podwieźli do domu. Wiedziałam, że turystyka piesza, grupowa, powszechnie dostępna staje się na Sycylii coraz popularniejsza i teraz sama mogłam się przekonać jak to jest iść z łazichodami jak ja. Poznałam mnóstwo górskich wariatów, ale co najistotniejsze znowu otaczał mnie ten surowy skalisty krajobraz. Park Madonie: przez…

  • scopello
    SYCYLIA ZACHODNIA,  Tràpani i okolice

    Scopello: Atlantyda i Arkadia w jednym

    Prawie na końcu Sycylii jest takie miejsce, które bez deka przesady można by nazwać Arkadią. A gdy dodać fakt, że istniejące kiedyś miasto wyparowało jak kamfora niczym zatopiona Atlantyda mamy dwie mityczne krainy w jednym! Swojego czasu, gdy loty z Polski do Trapani rozchodziły się jak świeże bułeczki, okolice między Castellammare del Golfo a San Vito Lo Capo stały się chętnie odwiedzane, a potem sowicie opisywane za sprawą osławionego Cygana – pierwszego na Sycylii rezerwatu, który ten fragment lądu miał uchronić przed zadeptaniem i zajeżdżeniem. Wszyscy gnani obietnicą raju walili jak w dym prosto do kas. Natomiast niewiele osób trafiało do samego miasteczka Scopello i pobliskiej tonnary nad skalistą plażą,…