Syrakuzy i okolice
-
Co zobaczyć na wschodzie Sycylii: 13 pomysłów
Pytanie wiecznie żywe: co zobaczyć na wschodzie Sycylii? Hmm… Sycylia jest jak studnia – dna nie widać. Im więcej się widziało, tym więcej pozostaje do zobaczenia. W szczególności część wschodnia obfituje w potencjalne cele wycieczek, wypadów a nawet wakacji. Na pewno nie będziecie się nudzić. Oto 13 sugestii. Co zobaczyć na wschodzie Sycylii: Katanię Choć w Katanii trudno zakochać się od pierwszego wejrzenia, drugie co do wielkości miasto Sycylii przyciąga wyjątkową energią i młodzieńczą atmosferą – „Katania, Syrakuzy i Taormina”, wyd. Michelin Pomimo, że jest zazwyczaj miejscem pierwszego kontaktu turystów z Sycylią, wszyscy uciekają z niej tam, gdzie pieprz rośnie. Niesłusznie. Jest dobrym, chociaż przejaskrawionym przykładem Sycylii jako stanu umysłu…
-
Neapolis: park archeologiczny w Syrakuzach
Czułam wewnętrzny opór przed tym miejscem odkąd mniej więcej rok temu pojawiła się koncepcja odwiedzenia wschodu wyspy. Mam na myśli duży obszar archeologiczny zwany Nowym Miastem (łac. Neapolis) poza centrum turystycznym na Ortygii w Syrakuzach. Jakoś nie przekonywało mnie nawet to Ucho Dionizjusza, takie przecież wielkie, dostojne i można usłyszeć jak ktoś mówi z przeciwległego końca niczym w zakrystii naszej lubelskiej minikatedry. Ale jak to ja, niesamochodowa, uznałam, że lepszej bazy wypadowej niż Syrakuzy nie znajdę. Dodatkowo, z resztą nie pierwszy raz, doznałam inspiracji obrazkowej – dopiero przed samym wyjazdem olśniło mnie, że przecież to, co mnie tak zachwyciło i natchnęło na zdjęciu, niestety leży w tym obleganym przez rozwrzeszczane…
-
Noto: na surowym korzeniu zbudowane
Był chłodny styczniowy wieczór kiedy „ziemia zafalowała jak morze w czasie sztormu”. W przeciągu tylko czterech minut w niwecz obróciło się miasto o wielowiekowej tradycji: osada sykulska, jedna z najważniejszych warowni Arabów, „genialne miasto” (tytuł nadany przez króla Ferdynanda III, łac. civitas ingeniosa). Wstrząsy z 9 stycznia roku 1693 (lub 11 – naukowcy sprzeczają się, które miasta regionu dotknęły wstrząsy wstępne, a które zasadnicze) okazały się tak silne (oceniana magnituda to 7.4), że zniszczyły domy, kościoły, klasztory, pałace i zamek normandzki w takim stopniu, że odbudowa była utopią. Jak to się stało, że dzisiaj wszyscy zachwycają się Noto, stolicą sycylijskiego baroku z listy UNESCO skoro nie podjęto się odbudowy, a…
-
Katakumby św. Jana: targowisko próżności pod Syrakuzami
Przeszliśmy z latomi do słynnych katakumb świętego Jana, najpiękniejszych, największych i najlepiej zachowanych, jakie widziałem […]. Jest to całe miasto, z jego dużymi i małymi uliczkami, placami i skrzyżowaniami, wyryte w skale na różnych poziomach i oczywiście wykopane tylko po to, by zakopać, a nie jak w kamieniołomach. […] Widzimy, że te katakumby zostały starannie zbudowane przez długie wieki przez bogatych i wielkich ludzi, którzy mogli zatrudniać dużą liczbę robotników lub niewolników (katakumby św. Jana opisane przez Jean-Pierre Houel’a) Kiedy pani przewodnik opowiadała o typach grobowców, jakie naukowcy rozpoznali wśród oszałamiającej ich liczby kilku tysięcy, przyszła do mnie myśl, że nieistotne teraz czy 2 tysiące lat temu ludzie byli i…