• owoce
    Cefalù i okolice,  SYCYLIA PÓŁNOCNA

    Madonie: w lesie gigantycznych ostrokrzewów

    Każda wyprawa ma swój gwóźdź programu – moment, na którym najbardziej nam zależy, który skrzętnie planujemy, do którego przygotowujemy się dokładnie, o którym przewidujemy z nadzieją: jeśli uda się to, uda się cała reszta. Tym razem była to wycieczka do lasu w górach Madonie. Co? Do zwykłego lasu? To aż na Sycylię trzeba jechać? W głowach się ludziom przewraca! Ale do jakiego lasu?! Gigantycznych ostrokrzewów! Jak to bywa, rzecz odnaleziona przypadkiem, chociaż mówią, że przypadków nie ma. Powiedzieć o tym miejscu, że jest piękne to zwykłe niedomówienie. Jest fenomenalne! Bo ile cudów matki natury może się zmieścić na nieco ponad 4 km odcinku trasy? Jeden, dwa, trzy? Znacznie więcej, zapewniam.…

  • florence trevelyan
    SYCYLIA WSCHODNIA,  Taormina i okolice

    Florence Trevelyan: śladami angielskiej lady

    Wpadło mi w ucho jej nazwisko, gdy z uporem maniaka oglądałam “Podróże kolejowe z Michaelem Portillo” na BBC. Ze starym, ale jarym wydaniem przewodnika “Kontynentalne podróże kolejowe” Georgea Bradshawa, Michael odwiedzał ulubione zakątki angielskiej arystokracji i gdy poniosło go na Sycylię, zagościł w Taorminie. Padło imię i nazwisko Florence Trevelyan i od razu zaintrygowało mnie, że gdyby w nazwisku pierwsze “e” zamienić na “a” wychodzi travel! Momentalnie poczułam niewytłumaczalną sympatię do pani w staromodnych okularach i wiktoriańskim kapeluszu na głowie. A gdy wczytałam się w jej historię, a jej testament zwłaszcza: Wszystkie zwierzęta i ptaki, tj. psy, kozy, papugi, pawie, gołębie, kanarki i wszystkie inne ptaki mają być utrzymywane w…

  • savoca
    SYCYLIA WSCHODNIA,  Taormina i okolice

    Savoca: panoramiczna Droga Krzyżowa

    Gdyby nie Francis Ford Coppolla do dziś tylko pies z kulawą nogą wiedziałby gdzie leży zagubiona pośród wzgórz Savoca. Odkąd mamy trylogię “Ojciec Chrzestny” o klanie zamerykanizowanych mafiozów z Sycylii, wioska z coraz większym powodzeniem pretenduje do miana obowiązkowego punktu Giro d’Sicilia. Przeżyło przeobrażenie niczym brzydkie kaczątko: zaniedbana, zapomniana przez Boga i ludzi, stała się wymuskaną perełką. Znajduje się na liście najładniejszych miasteczek Italii (wł. I borghi più belli d’Italia), a tam dostać się niełatwo! Savoca: obowiązkowe „must-dos” Przyjeżdża się tu zazwyczaj na wyborną granitę cytrynową jedzoną nieśpiesznie w filmowym barze Vitelli. Co bardziej zorientowani turyści, wiedzą, że miejscowi kapucyni mumifikowali swoich braci z zakonu i pędzą odwiedzić krypty klasztoru.…

  • la timpa
    Katania i okolice,  SYCYLIA WSCHODNIA

    Trasy piesze w rezerwacie przyrody La Timpa

    Lubię ten suspens kiedy mysz komputerowa błądzi po monitorze to tu to tam i nie wiadomo gdzie się zatrzyma. Dłoń nagle zaczyna delikatnie drżeć, serce powoli przyspiesza, gardło irracjonalnie zaciska się, a w kąciku oka kręci się łza. W głowie, a może sercu tworzy się pomysł, inspiracja, podszept duszy. Człowiek podejmuje decyzję i zaczyna czuć się trochę jak Kolumb czy Magellan tylko trochę bardziej współczesny: studiuje zakurzone stare mapy, odmierza odległości dziwnymi przyrządami, wyznacza trasy piesze. To było jedno z klasycznych znalezisk z serii myszką po mapie zanim jeszcze moja stopa stanęła na wschodniej Sycylii. Postanowiłam więc znalezisko wykorzystać i uciec z zatłoczonej Taorminy. Wyposażona w świstek wydrukowany z internetu…