• park madonie
    Cefalù i okolice,  SYCYLIA PÓŁNOCNA,  TRADYCJE

    Park Madonie: popod turnie, popod lasy, hań na hali som sałasy

    Ściemniać nie będę: Park Madonie i jego szlaki są poza moim zasięgiem. Brak dojazdu, brak znajomości terenu. Znalazł się jednak w tym roku ktoś, kto uratował mi skórę. I to jak! Nie dosyć, że zgodzili się mnie przygarnąć na niedzielny trekking po Parco delle Madonie, mnie, osobę “spoza”, obcokrajowca, jeszcze w czasach post- a nawet w-trakcie-pandemicznych, to jeszcze zaprosili do samochodu, a potem podwieźli do domu. Wiedziałam, że turystyka piesza, grupowa, powszechnie dostępna staje się na Sycylii coraz popularniejsza i teraz sama mogłam się przekonać jak to jest iść z łazichodami jak ja. Poznałam mnóstwo górskich wariatów, ale co najistotniejsze znowu otaczał mnie ten surowy skalisty krajobraz. Park Madonie: przez…

  • castelbuono
    Cefalù i okolice,  SYCYLIA PÓŁNOCNA

    Castelbuono: vademecum turysty

    Castello delle Buone Aire” (pl. “Zamek dobrego powietrza”) – od tego zestawienia słów wywodzi się teraźniejsza nazwa Castelbuono. Być może dla łagodniejszego klimatu, a może z przyczyn bardziej przyziemnych (konfiskaty króla Karola Andegaweńskiego w 1269 roku) pewnego dnia Alduino Ventimiglia wziął za fraki całą rodzinę, dwór i mieszkańców wioski Fisaula i przeniósł się do Ipsigro tworząc pierwszą osadę w tym miejscu. Jego potomek Francesco w 1316 roku zaczął budować zamek obronny chociaż późniejsza historia pokazała, że nigdy w tej roli się nie sprawdził. I chwała Bogu! Nie byłoby wtedy najbardziej średniowiecznego zamku na Sycylii! Castelbuono to zamek – na zasadzie, że wieża Eiffla to Paryż. Jednak postawienie znaku równości między…

  • wyspy liparyjskie
    Wyspy Liparyjskie

    Wyspy Liparyjskie: zamieszkaj w eolskiej zagrodzie

    Wyspy Liparyjskie to punkciki na Morzu Tyrreńskim, które nie spełnią oczekiwań większości – nie ma tam nic, czego potrzebowałby rasowy turysta. Przemierzający ziemię dzielą się na turystów i podróżników, to mój osobisty podział. Turyści na ten przykład szukają długich, szerokich plaż, gdzie można by było rozłożyć ręcznik kąpielowy, wyskoczyć w mokrym kostiumie na małe co nieco do jednego z tysiąca barów, trattori czy restauracji, czy ku końcowi pobytu nabyć drogą kupna coś dla rodziny w sklepie z mniej lub bardziej oryginalnymi towarami. Wyspa Vulcano będzie idealna, ale raczej na zasadzie wyjątku. Salina, jak pozostałe Eolie, jest dla samotnych odkrywców i traperów. Słowem podróżników według powyższego podziału. Dla tych, którzy zamiast…